Adam Hareńczyk: „Potrzebujemy ludzi z kręgosłupem moralnym”
I tam [pod pomnikiem Grunwaldu] zostanie ogłoszona Deklaracja Krakowska – mówił 15 października Adam Hareńczyk podczas manifestacji „Nie ma chleba bez wolności”. – Chcemy pokazać, że my – tu, oddolnie – możemy coś zrobić. Nie odgórnie, my nie potrzebujemy spadochroniarzy, my nie potrzebujemy ludzi, którzy są mianowani przez wodzów, nieważne z jakiej partii, jakiej organizacji. My chcemy tutaj na miejscu, spomiędzy nas, wybrać ludzi rzetelnych, ludzi z kręgosłupem moralnym (bo to dzisiaj jest najważniejsze: kręgosłup moralny), ludzi, którzy się nie sprzedadzą za żadne srebrniki.
To jest bardzo trudne. Nam – ludziom doświadczonym (a przeważają tu ludzie doświadczeni) już nic nie mogą zrobić, my się nie złamiemy. Nie daliśmy się złamać w stanie wojennym, nie daliśmy się złamać w III RP i teraz też się nie damy złamać. Ale tu chodzi o młodych ludzi – bo to oni będą rządzić. Nie my! Nie my, żeby była jasność! Nie chodzi zupełnie o moją osobę. Mogę Wam zadeklarować: nie mam żadnych aspiracji politycznych (żeby była jasność). Natomiast działam politycznie – tak. Szukam, można powiedzieć: uczę młodych ludzi, jak mieć sztywny kręgosłup – to jest bardzo trudne dla młodych ludzi. Bo oni mają całe życie, całą ścieżkę życiową, ścieżkę zawodową, ale jak my tych ludzi nie znajdziemy, to, kochani, z Polską będzie źle. A tu mamy hasło: „Ratujmy Polskę!”. „Ratujmy Polskę!”. Jak pisał Henryk Sienkiewicz: „Larum grają! Larum grają! Nieprzyjaciel u granic!”. Dzisiaj mamy to; kto rozumie te słowa, to wie, o czym mówię.
Całość manifestacji i wieczornej debaty można obejrzeć w relacji telewizji wRealu24.pl.