Grzegorz Płaczek o traktacie pandemicznym WHO
Historia stworzenia tzw. „traktatu pandemicznego”, wiążącego wszystkie państwa świata, sięga końca 2020 roku. Niesie on ogromne zagrożenie dla podstawowych wolności człowieka, o czym na swym portalu NaszKobior.pl pisze Grzegorz Płaczek. We wstępie przedstawia on pełną budzących moralnych obaw historię działalności Światowej Organizacji Zdrowia i jego obecnego dyrektora generalnego – Tedrosa Ghebreyesusa.
Traktat WHO zakłada m.in.:
- poprawę komunikacji o potencjalnych oraz zaobserwowanych zagrożeniach zdrowotnych, poprzez wykorzystanie technologii cyfrowych (!), aby móc wdrażać działania związane ze zdrowiem,
- dzielenie się próbkami biologicznymi, danymi genetycznymi, etc. pomiędzy państwami i instytucjami, aby móc przygotować się na potencjalne, globalne pandemie,
- podejmowanie konkretnych działań w walce z dezinformacją, czyli wdrożenie swoistego rodzaju cenzury w internecie (!),
- wzmocnienie roli WHO, tworząc z tej organizacji ośrodek władzy kierującej i koordynującej działania dot. zdrowia na całym świecie,
- szybszy i swobodniejszy dostęp do szczepionek dla całego świata,
- zwiększenie zysków korporacji farmaceutycznych (oczywiście nie jest to powiedziane wprost),
- nowe, większe składki Polaków na rzecz WHO.
Zachęcamy do zapoznania się z całością ARTYKUŁU.