Olaf Swolkień: O krakowskich obchodach rocznicy Krwawej Niedzieli na Wołyniu
Kilka słów refleksji na temat krakowskich obchodów rocznicy ludobójstwa na Wołyniu. Obchody się odbyły i, niestety, środowiska wszelakie nie były w stanie się porozumieć, żeby zorganizować je razem – były więc aż 4 imprezy:
- Ruch Narodowy rozdawał ulotki i kwiaty lnu na Rynku;
- 2 godziny potem Kamraci wzięli udział w mszy i przemaszerowali chodnikami do pomnika na Cmentarzu Rakowickim;
- za kolejne 2 godziny Watahy Głosu Obywatelskiego miały swój przemarsz;
- następnego dnia odbyła się ostatnia – 4. uroczystość, tym razem firmowana przez Małopolski Bunt, choć przedtem nasi członkowie wzięli licznie udział w manifestacji Kamratów, a także Watah GO.